Wstęp.

Zaczęło się to już w szkole gimnazjalnej. Przyjaźniliśmy się wszyscy razem w piątkę od przedszkola.. Było po prostu zajebiście, aż do momentu przyjścia jednej dziewczyny do naszej klasy. Nazywała się ona Diana. Miała piękne jasne włosy, błękitne oczy i promienisty uśmiech. Wpadła ona nam wszystkim w oko. Mieliśmy jedną zasadę, ten który zobaczy dziewczynę pierwszy ma prawo ją poderwać. Ale w tym wypadku nikt nie chciał się podporządkować tej zasadzie, gdyż zobaczyliśmy ją w jednym momencie. Co przerwa podchodził do niej każdy z nas. Rozmawialiśmy z nią, ale po szkole, gdy zawsze się spotykaliśmy trochę się pokłóciliśmy. Zwyzywaliśmy się, a na drugi dzień nawet pobiliśmy. To tylko i wyłącznie wina tej dziewczyny. Nie mogła się zdecydować na żadnego z nas więc chciała się nami pobawić. Wyszło jej to, bo przez tę gierki nasza przyjaźń legła w gruzach. Wszyscy się rozeszli w swoje strony. Zayn, Liam i Louis zaczęli brać udziały w nielegalnych wyścigach, ćpać, palić i robić inne głupoty, a przede wszystkim między sobą rywalizować. Harry i Niall po pewnym czasie znów zaczęli się kolegować, ale to nie to samo. Chcieli oni by wróciły te czasy pięknej przyjaźni, lecz wiedzieli, ze to nigdy się nie zdarzy. Teraz są już starsi, chodzą do tej samej szkoły, ale się do siebie nie odzywają. Jedyną szansą na naprawienie tej przyjaźni będzie poznanie trójki przyjaciółek. One pomogą naprawić to co się kiedyś popsuło. Może wrócą te czasy z lat gimnazjalnych, a może nawet znajdą się nowe miłości i serca chłopaków zapomną o miłości, która złamała ich serca. Więcej dowiesz się czytając blog "You're fire starting in my heart"